Cześć!
Zanim zaczniemy, krótko o kilku zmianach w newsletterze. Ponieważ za każdym razem był tak długi i tak wypchany treścią, że każdego miesiąca osiągał dozwolony limit znaków 🤦🏼♂️, postanowiłem zmienić nieco jego strukturę.
całość czyli resztę głównego artykułu przeczytacie na blogu (jest link)
powstały trzy główne części newslettera:
JĘZYKI OBCE, KARIERA I BIZNES MIĘDZYNARODOWY oraz
REKOMENDACJE.
To pozwoli zachować czystą i przejrzystą formę newslettera. Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Piotr!
🚀 PEŁNE SKUPIENIE. CAŁA NAPRZÓD
W zeszłym tygodniu omawiając umowę nowej spółki, patrzyłem na notariusza i znów doznałem olśnienia. Czytał treść tego dokumentu bardzo dokładnie, zupełnie oddając się każdemu zapisanemu w nim wersowi i w pełni go rozumiejąc. Co jakiś czas przerywał, uzupełniając pewne punkty własnym komentarzem. Widać było nie tylko to, że zna się na rzeczy, ale również to, że jest niezwykle skoncentrowany na zadaniu. W 100%. Nie było mowy o rozpraszaczach, przychodzących powiadomieniach czy przerywających co chwilę ludziach. Był tu i teraz. Dla nas. W środku procesu, któremu całkowicie poświęcał swoją uwagę, wiedzę i zaangażowanie.
Proces ten niezwykle mnie fascynuje. Pomyślcie, co moglibyście dzięki temu sami osiągnąć?
Kilka miesięcy temu zacząłem go dostrzegać u różnych ludzi i w różnych ciekawych miejscach. Głównie w kontekście profesjonalizmu i najwyższych wyników, które ci ludzie generują. Zarówno w sporcie, edukacji, jak i w biznesie. Zastanawialiście się może, co jest powodem ich niezwykłych sukcesów? I czego, my moglibyśmy się od nich nauczyć? A może już teraz doświadczacie momentów, które świadczą o waszym pełnym zaangażowaniu i stanie flow?
JĘZYKI OBCE
🚫 Perfekcyjny język angielski to mit
Uwaga! Wcale nie musicie perfekcyjnie mówić w języku angielskim! Na serio. Właściwie to nigdy nie będziecie. Zawsze będzie coś, czego w tym języku nie potraficie powiedzieć czy wyrazić się tak, jakbyście to mieli zrobić po polsku. To język obcy i zawsze będzie w pewnym sensie inny niż nasz ojczysty, choć zapewne część z was dobrze go opanuje.
Po drugie - większość ludzi na świecie mówiący po angielsku to osoby, które tego języka albo się nauczyli albo nadal się uczą. Zwykle jednak mówi się po angielsku słabo. To zazwyczaj podstawowe zwroty, proste wyrażenia i sporo stresu przy próbie mówienia po angielsku. Tak jest na całym świecie. Są miejsca, gdzie po angielsku w ogóle nie pogadacie, również niedaleko nas, tu w Europie.
Po trzecie - język angielski bywa różny. Mało kiedy książkowy. Ma nie tylko własne akcenty (brytyjski, australijski, irlandzki i wiele innych), ale również naleciałości z innych języków, kiedy używają go ludzie różnych nacji. Znam kilku instagramerów, którzy fantastycznie potrafią naśladować angielski-hinduski, angielski-rosyjski, angielski-francuski czy angielski-hiszpański. Są w tym genialni. To coś, o czym często mówię podczas wystąpień publicznych czy w podcaście: angielski rzadko jednolity i należy mieć świadomość tych wszystkich różnic, próbować rozumieć różne akcenty i nie przejmować się dokładnością. Bo w językach obcych nie chodzi o perfekcje, a o relacje. O możliwość obcowania z drugim człowiekiem. Bez względu na poziom językowy.
Poniżej dla przykładu fragment jednego z odcinków z udziałem Roberta Makłowicza. Zwróćcie uwagę na silny włoski akcent człowieka, z którym rozmawia. Da się zrozumieć? Da! Czy jest nieco inny? Jest. Czy to w czymś przeszkadza? Nie. I właśnie o to chodzi. Komunikacja drodzy Państwo! A nie napinanie się.
🟣 Jak tworzyć fiszki z artykułów w internecie
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Czytacie artykuł w internecie i nagle… nieznane słówko. Albo całe wyrażenie. Chcecie sprawdzić, co ono oznacza, więc przechodzicie do zewnętrznego słownika, czyli innej strony internetowej i szukacie go tam, wpisując całość w języku obcym. Pomijam błędy, które w ten sposób się przytrafiają.
A teraz inna sytuacja:
Widzicie to samo wyrażenie, zaznaczacie je i nagle, obok, pojawia się fioletowa ikonka z ptaszkiem LingoDay. Klikacie na nią, a w wyskakującej ramce widzicie tłumaczenie. Zero przepisywania, zero błędów, natychmiast. W ciągu sekundy. Co więcej - możecie z wybranych przez siebie tworzyć fiszki, a te automatycznie lądują w waszej aplikacji LingoDay w telefonie.
Różnica potężna, co nie?
Jak zatem to odpalić? Uwaga!
Pobieracie aplikację LINGODAY na telefon. Jest bezpłatna.
Następnie w przeglądarce CHROME na komputerze (tylko tam!) instalujecie rozszerzenie (wtyczkę) o nazwie LingoDay (wynik od Google’a - zobacz).
Wchodzicie na dowolny artykuł w języku obcym. I znów - ważne, by był otwarty w przeglądarce CHROME na komputerze.
Zaznaczacie żądaną frazę lub wyraz. Klikacie na fioletową ikonkę LingoDay.
Strona poprosi Was o wpisanie kodu. Ten znajdziecie w telefonie na głównym ekranie aplikacji (mniej więcej na środku - patrz poniżej)
Wpisujecie ten kod do CHROME na komputerze i voilà. Działa.
💰Główna księgowa - SAP, księgowość i język angielski
Trzy kluczowe kompetencje. 🟡🟢🔵
W przypadku tego ogłoszenia: Wiedza z obszaru księgowości, SAP oraz język angielski.
Często brakuje ludziom tego trzeciego. Są specjalistami w danej dziedzinie, mają fantastyczną wiedzę w żądanym obszarze, sporo umiejętności, ale cholera... znów ten język obcy. Wstyd się przyznać. 😳
Co w takim przypadku?
Zanim dojdzie do rekrutacji zwykle mijają 2-3 tygodnie. To dość dużo czasu na to, by nadrobić zaległości, mocno odświeżyć język i przygotować się do rozmowy.
A mówiąc konkretnie, należy...
✅ określić listę tematów, które mogą się pojawić podczas rozmowy
✅ stworzyć symulację początku spotkania i określonych sytuacji
✅ nauczyć się mówić o swoich kompetencjach i sukcesach
✅ przygotować odpowiedzi na kluczowe pytania rekrutera
✅ odświeżyć i poszerzyć słownictwo z danego obszaru
✅ stworzyć listę pytań, które sami chcemy zadać
✅ mocno osłuchać się w języku obcym
Jeśli to się powiedzie, wielkie brawa! Choć to dopiero początek całej drogi.
Na szczęście w takich momentach motywacja jest ogromna, a my z chęcią zagłębiamy się w język obcy, wiedząc, że najtrudniejszy krok mamy za sobą. Teraz trzeba będzie jedynie udowodnić, że dalej to już sobie poradzimy. Powodzenia!
P.S. Podaję ogłoszenie dalej. Może ktoś z Was będzie idealną kandydatką lub idealnym kandydatem.
⚡️ Otocz się językiem - 3 różne metody w tym samym momencie
W zeszłą niedzielę było tak. Co prawda akurat u mnie pojawiły się trzy języki w tym samym czasie, to jednak u was możecie zrobić to samo z jednym. Najtrudniejsze z tego wszystkiego jest czytanie książki. To wymaga już określonego poziomu i raczej mowa o osobach, które już dobrze posługują się językiem obcym. Dla tych mniej zaawansowanych polecam czytanie AKAPITAMI i nienastawianie się na pełne ogarnięcie książki. Fiszki swoją drogą - jako sposób gromadzenia najważniejszych fraz. Muzyka ma stanowić tło i dawać pewien klimat. Próbujcie. Bez tego nigdy nie dowiecie się, jak to działa u was. No i ZERO spiny. Pełen luz!
🎙 Nauka języka na ostatnią chwilę - praktyczny plan działania
Nagle pojawia się świetna oferta pracy, ale wymagają dobrego angielskiego. Albo spotkanie z klientem z Niemiec, który raczej słabo mówi w innych językach. Albo pilny wyjazd za granicę, gdzie potrzebny jest w miarę przyzwoity język obcy, a u was z tym… yhym… marniutko. Nawet bardzo.
Odcinek ten powstał po to, by pomóc właśnie w takich momentach. By zrobić to, co da się zrobić na ostatnią chwilę. Posłuchajcie.
KARIERA I BIZNES MIĘDZYNARODOWY
🎯 Dostrzec niszę, której nikt nie widzi
Okazuje się, że jest sporo podmiotów - firm i organizacji, które mają fajny produkt lub ciekawą usługę, które radzą sobie w Polsce całkiem nieźle, a które wpadają na pomysł, by z tym wszystkim, co mają, wyjść na międzynarodowe rynki. Pomysł jest świetny!
Niestety… nie mają wiedzy, jak to zrobić, nie mają ludzi o odpowiednich kompetencjach (albo w ogóle właściwego zespołu) i zasobów, które by pozwoliły na rozwój eksportu. W dodatku blokuje ich bariera językowa.
Postanowiliśmy zbudować w Raven Global zespół ekspertów, który się tym zajmie. Który wykona dokładny audyt wszelkich możliwości, zbada szanse i zaproponuje właściwe kroki, a następnie w porozumieniu z klientem to wszystko zrealizuje. To jak mieć eksport, a nie musieć go budować, martwić się o ludzi, o błędy i procesy.
Więcej opowiem Wam o tym innym razem. Gdybyście jednak już dzisiaj byli w podobnej sytuacji - napiszcie do mnie odpowiadając na tego maila. Zobaczymy, co da się zrobić.
Na koniec spójrzcie, jak rozwinęła się międzynarodowa działalność Brand24 Michała Sadowskiego. Oto jego post sprzed kilku dni.
Wspólnie możemy zrobić to samo.
REKOMENDACJE
🗣 Wystąpienie w Warszawie - dwa wnioski (również dla was)
W zeszłą sobotę miałem przyjemność wystąpić na 6. Konferencji z okazji Międzynarodowego Dnia Plecaka 🎒. Pod tą skromną nazwą kryje się impreza o bardzo ważnym i szerokim charakterze, a oprócz mnie, swoje wystąpienia i panele miały osoby zarządzające w takich firmach i organizacjach jak UNICEF, Amazon, Orange, Forbes oraz wielu fundacji.
Dlaczego się tam pojawiłem? Poproszono mnie o podzielenie się “historią, w którą trudno uwierzyć”, a która ponoć zrobiła ogromne wrażenie. Mogły o tym świadczyć liczne słowa uznania i dziesiątki pytań już po wystąpieniu. Cieszę się, że tego typu okazje dają ludziom powera, a także zostawiają ślad w ich umysłach. Aktualny Mistrz Polski w wystąpieniach publicznych napisał nawet, że szczególnie jedna myśl utkwiła mu w pamięci: “Nigdy nie wiesz, kto cię obserwuje”.
Ja sam wyciągam dwa główne wnioski z tego wydarzenia:
zawsze warto mówić TAK. Na wszelkie propozycje, które się pojawiają. Nigdy nie wiesz, kogo tam poznasz i co z tego wyniknie
kolejne wystąpienie - kolejna okazja do uczenia się i do poprawy mojego warsztatu jako mówca. Dzięki temu, z dobrego mogę stać się jeszcze lepszym.
⭐️ 2 newslettery, które warto czytać. Ja je uwielbiam!
⏪ Growth In Reverse - jeśli lubicie analizować konkretne biznesy, a zwłaszcza te internetowe i oparte na mediach społecznościowych, tutaj zdecydowanie nie będziecie się nudzić. Chętnie zaglądam do Growth in reverse ze względu na ciekawe analizy, które rozkładają na czynniki pierwsze działania różnych twórców, pokazując, jak zaczynali, co zrobili i dokąd doszli. Niezwykle pouczające.
🧠 WhyWeBuy — to newsletter z pogranicza biznesu i psychologii. Na przykładach tłumaczy, jak podejmujemy jako kupujący nasze decyzje (zwykle podświadomie), co nami kieruje i jak wygląda cały mechanizm. Jeśli zaczniecie czytać ten newsletter, będziecie znacznie lepsi w sprzedaży swoich własnych produktów i usług.
NA ZAKOŃCZENIE
💬 Fajna myśl o okazjach
W środku każdej trudności kryje się okazja.
Problem w tym, że ludzie patrzą na trudności jak na przeszkody, powtarzając co chwilę, jak jest im ciężko. Nie dostrzegają jednak, że zwykle właśnie w tym miejscu kryje się okazja do zrobienia czegoś, do poznania kogoś istotnego lub otwarcia nowego biznesu. Przecież większość znanych firm powstała właśnie dlatego, że ktoś nauczył się rozwiązywać czyjeś problemy, dostrzegając je po raz pierwszy u siebie. Zobaczył, że w trudności, którą udało się właśnie pokonać, kryje się okazja.
Do przemyślenia!
No i dotarliśmy do końca. Mam nadzieję, że było ciekawie i że kilka wątków zostawisz dla siebie. Chociażby coś w kwestii nauki języków obcych.
Do zobaczenia za tydzień w piątek. Cześć!
Piotr